Tradycyjna kuchnia koreańska: Jeon

Jedno z najbardziej uniwersalnych dań kuchni koreańskiej. Pojedyncze porcje to doskonała zakąska pod każdy rodzaj alkoholu. Większa porcja (oczywiście z dodatkami w postaci ryżu i kimchi) to już obiad i to błyskawicznie przygotowany. Kilka rodzajów jeon w połączeniu z sosami, wieloma dodatkami to już prawie wykwintna uczta. I to na dodatek dla każdego.
Jak sami Koreańczycy się śmieją, z jeon wywodzi się japońskiego tempura, czyli właściwie wszystko co mamy w kuchni i nie nadaje się jeszcze do wyrzucenia obtaczane jest w cieście i smażone w głębokim oleju. Wersja koreańska jest prostsza, mniej skomplikowana w przyrządzeniu, choć oczywiście nie wszystkie jego rodzaje. Do jeon możemy z równym powodzeniem używać ryb i owoców morza, różnych mięs i podrobów, warzyw, grzybów, przygotowanego wcześniej kimchi, czy fasoli, gryki, a nawet kwiatów azalii i róży. Zaprezentuję dwa, jedne z prostszych jeon, z ryby oraz mięsa. A więc do roboty.
Do przygotowania jeon z ryby potrzebujemy:
- filety białej ryby (uwaga na mrożone; z niektórych po rozmrożeniu nie zostaje praktycznie nic, co nadawałoby się do smażenia – stąd prosty wniosek, że najlepsze są świeże, tak tak wszystko inne zresztą);
- sól;
- mąkę;
- jajka;
- olej do smażenia.
Rybne jeon przygotowujemy w następujący sposób:
1. Filety ryby kroimy ukośnie w poprzek na mniejsze porcje i lekko solimy.
2. Do oddzielnego naczynia wsypujemy mąkę, a do drugiego rozbijamy jajka, mieszamy i odrobinę solimy.
3. Kawałki ryby obtaczamy w mące i odkładamy na bok.
4. Na patelni rozgrzewamy olej, porcje ryb zamaczamy dokładnie w jajku i smażymy.
I to już wszystko – jeon z ryby gotowe. Podajemy z sosem sojowym.
Do przygotowania jeon z mięsa (jednej z wielu wersji) potrzebujemy:
- mięso mielone (najlepiej wołowe, ale to z domieszką wieprzowego też się nadaje, tak samo jak i drobiowe – będzie tylko delikatniejsze);
- tōfu (trzy kostki na kilogram mięsa);
- dwa pęczki szczypiorku (może być szczypior od dymki);
- 3-4 główki czosnku;
- olej sezamowy;
- przyprawy: sól, pieprz mielony;
- mąkę;
- jajka;
- olej do smażenia.
Jeon w tej wersji przygotowujemy w następujący sposób:
1. Szczypior kroimy bardzo drobno. Obieramy ząbki czosnki i drobniutko siekamy (można przecisnąć przez wyciskarkę do czosnku).
2. Kostki tōfu jak najdokładniej osuszamy za pomocną papierowych ręczników i drobniutko siekamy.
3. Do mięsa dodajemy pokrojone szczypiorek i czosnek oraz serek tōfu i dokładnie mieszamy. Pod koniec mieszania dodajemy odrobinę soli, pieprzu i 2-3 łyżki oleju sezamowego i ponownie dokładnie mieszamy.
4. Z mięsa z dodatkami formujemy małe, cienkie kotleciki. Obtaczamy je w mące, maczamy w jajku i smażymy z obu stron na brązowy kolor. I to już wszystko. Można podawać.
Przyznam się szczerze, że w przypadku drugiej propozycji po gotową porcję pierwszy raz sięgnąłem z dużą obawą. Mięso, serek tōfu… ale efekt był zaskakujący. Smakowy oczywiście. Na dodatek z dużą ilością czosnku.
W jeon z powodzeniem można zamienić boczniaki, liście szpinaku lub pora, zaprosić towarzystwo i delektować się przy butelce dobrego piwa…
요리사
PolecaMY również:
Oi naengguk, Tteokbokki, Dubujorim, Dakkangjung, Ojingeo bokkeum, Japchae, Bulgogi