Tradycyjna kuchnia koreańska: Dubujorim

Tōfu (koreańskie dubu) jest tradycyjnym składnikiem potraw orientalnych, zarówno mięsnych, jak i wegetariańskich. Daje się łatwo i szybko przyrządzać na różne sposoby, np. tōfu pokrojone w kostki i gotowane na ostro z mielonym mięsem, to tradycyjne danie kuchni syczuańskiej. W Pekinie jada się je na zimno z czosnkiem albo w formie długich, twardych paseczków. W kuchni japońskiej można by wyliczać potrawy z zastosowanie tōfu praktycznie bez końca. Znane jest również w kuchni wietnamskiej, tajlandzkiej, i oczywiście koreańskiej. O zdrowotnych zaletach tōfu nie trzeba chyba nikomu robić wykładu. Przypomnę tylko, że jest bogatym źródłem pełnowartościowego białka, co ma szczególne znaczenie w opartych głównie na niskobiałkowym ryżu i pozbawionej mleka kuchniach azjatyckich. Jest także źródłem roślinnych tłuszczów nienasyconych i wielu witamin. A na dodatek jest niskokaloryczne i nie zawiera cholesterolu. Dzisiaj, dla przykładu, klasyczne danie z wykorzystaniem przeróżnych dodatków mięsno-warzywnych z tōfu w roli głównej.
Do przygotowania dubujorim potrzebujemy:
- kostkę tōfu; oczywiście zależnie od ilości osób, które zaprosimy na przyjęcie lub mamy do wyżywienia ilość ich trzeba zwiększyć – tak samo jak pozostałych składników;
- 1 średnią marchew;
- 1 czerwoną paprykę;
- 1 zieloną paprykę;
- 1 średnią cebulę;
- 1 pęczek dymki ze szczypiorem;
- mielone mięso wołowe (na tę ilość innych składników z powodzeniem wystarczy 20-30 dkg);
- olej do smażenia;
- ziarna sezamu;
- składniki sosu: sos sojowy, cukier, syrop kukurydziany, wodę przegotowaną, olej sezamowy, pieprz mielony.
Dubujorim przyrządzamy w sposób następujący:
1. Najlepiej rozpocząć od przygotowania sosu, który będziemy wykorzystywać na każdym niemal etapie przygotowywania potrawy. A więc 2 porcje sosu sojowego mieszamy z 1 porcją cukru, ½ porcją syropu kukurydzianego i wody, mniej niż ½ porcją oleju sezamowego oraz szczyptą pieprzu. Całość dokładnie mieszamy. Niektórzy dodają jeszcze drobniutko posiekany czosnek. Oczywiście sos próbujemy i doprawiamy poszczególnymi składnikami zależnie od naszych osobistych preferencji smakowych. Można na przykład uzupełnić skład sosu odrobiną mocnego alkoholu…
2. Kostkę tōfu kroimy na plasterki ok. 0,5 cm.
3. Kroimy w drobne paski poszczególne warzywa: marchew, paprykę czerwoną i zieloną.
4. Cebulę drobniutko siekamy, a dymkę ze szczypiorem (uwaga na zwiędnięte końcówki liści) na ok. 4 cm kawałki.
5. Na patelni rozgrzewamy trochę oleju i smażymy nasze plasterki tōfu na lekko brązowy kolor.
6. Pokrojone warzywa mieszamy dokładnie razem z mięsem wołowym. I teraz tak; jeśli porcji jest mało (np. z jednej kostki tōfu) to w oddzielnym naczyniu rozgrzewamy część sosu i wkładany do niego podsmażone plasterki tōfu (innym sposobem jest po prostu dolanie sosu do smażących się kawałków, aby je przykrywał ). A kiedy nabiorą już wyraźnie ciemnobrązowego koloru położenie na każdym z nich porcji warzyw z mięsem i duszenie razem prze kilka minut. W przypadku większej liczby osób (a tym samym i porcji) musimy wymieszane warzywa z mięsem poddusić w oddzielnym naczyniu z dodatkiem przygotowanego sosu. W tym samym czasie, w tym samy sosie przygotowujemy plasterki tōfu.
7. Pozostaje tylko wyłożyć na talerz i posypać ziarnami sezamu.
Oczywiście nie ma problemu, aby przygotować wersję wegetariańską tej samej potrawy (rezygnujemy po prostu z mięsa). Nie ma również problemu, aby przygotować jej trochę bardziej ubogą wersję. Na przykład usmażone i uduszone w sosie plasterki tōfu możemy podawać jedynie z przybraniem ze świeżych warzyw (muszą być naprawdę drobniutko pokrojone) zależnie od własnych upodobań. Wystarczy więc podać na stół przygotowane tōfu oraz zestaw dodatków…
요리사
PolecaMY również: